Pod Urzędem Miejskim nauczyciele i rodzice walczyli i coś wywalczyli w sprawie ratowania szkół. Nie wiadomo jednak jak do całej sprawy podejdzie Rada Miasta bo to ona tylko może zdecydować o przywróceniu środków, prezydent może tylko wnioskować i wnieś propozycję pod obrady. Tylko jak to się skończy dla miasta?? Ile latarń trzeba będzie zgasić lub ile kursów tramwaju obciąć by utrzymać mury szkoły dla kilkorga dzieci. Możliwe że będzie trzeba wstrzymać budowę, a plany tramwajów na Górkę Narodową i w inne miejsca oddalą się coraz bardziej. Dużo gniewnych dyskusji można prowadzić w tym temacie, jedno jest pewne to nie ostatnie takie spotkanie pod Urzędem Miasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz