wtorek, 24 maja 2011

O Równosci Słów Kilka

Równość, tolerancja i akceptacja homoseksualizmu to przewodnie hasła marszu jaki przeszedł ulicami Krakowa na Rynek Główny w ostatnią sobotę. Barwnie i kolorowo poprzebierani zwolennicy legalizacji i uznania homoseksualizmu w Polskim społeczeństwie przemaszerowali pod szczelnym kordonem policji na Rynek Główny. Tam czekał kolejny pochód agresywnych przeciwników, którzy chcieli by najlepiej siłą, jak inkwizycja wyleczyć społeczeństwo z homoseksualizmu. Niestety żadna ze stron nie uzyskała tego co chciała. Górą okazała się jednak policja, która zapanowała nad agresywnym tłumem i przypadkowo bogu ducha winnym fotoreporterom.
Wysuwa się z tego proste stwierdzenie, gdzie dwóch się bije to trzeci korzysta. Na przyszły rok proponuje, gdzie trzech się bije tam prasa korzysta i zróbmy zadymę medialną.









1 komentarz:

Maro pisze...

jasiu ! Pamiętaj zawsze stoi się za policja. To oni maja siłę. A w przyszłym roku nie chodź. I w ogóle wszyscy nie chodźmy. A oni jak chcą ( obie strony ) niech się leją. Ale bez nas. Będzie zdrowiej.
Zdjęcia dobre.
maro