środa, 25 maja 2011

JUWE... JUWENALIA...

... kto nie pije ten kanalia. Słysząc ten okrzyk w całym Krakowie można od razu stwierdzić że miastem władają studenci. Tegoroczne Juwenalia były naprawdę wyjątkowe, bo zgrupowane w jedno i organizowane przez wszystkie uczelnie. Prawie wszyscy się bawili, jednak aby ktoś mógł się bawić ktoś musi pracować. Mowa tu o całej obsłudze i tzw. MS Patrolu oraz o mediach studenckich które nie miały też łatwo. W tym i ja całe juwenalia spędziłem na bieganiu, robieniu i obrabianiu zdjęć, oby tylko jak najszybciej dać na sieć.
Ale pozostawiając na boku sprawy organizacyjne przejdę do wydarzeń juwenaliowych o których zawsze pod zdjęciem dodam kilka słów.

Koncert Reggae i wyskoki Vavamuffina

Wybory najmilszej studentki Krakowa, co rok to nudniejsze i ciężkie do sfotografowania



Najmilsza Krakowa tuż po wyborze

Brodka niestety w czarno białych barwach bo koloru aparat już nie wytrzymał (zwariował od niebieskiego)

Tradycji musi być za dość a wiec i COMA i jej wokalista Piotr Rogucki

Zabawa jednak lepiej wygląda z poziomu ryby
Tu muszę napisać kilka słów. Na koncercie Myslovitz zdarzyło się coś niesamowitego i chyba zaskakującego dla zespołu. Podczas piosenki Peggy Brown wysiadł prąd zespół przestał grać, ale publiczność nie przestała i pokazała siłę gardeł. Po chwili prąd powrócił i Peggy Brown powróciła w wykonaniu Myslovitz.

Artur Rojek Myslovitz

Plażowe Disco na Miasteczku Studenckim

Fota z Prezydentem Miasta na pamiątkę przejęcia władzy na 3 dni.

Grzegorz Turnau i Andrzej Sikorowski - niezapomniany i jedyny taki koncert na rynku

Ania Dąbrowska - błagam bez komentarza

Duży koncert to jest coś

Kasia Nosowska Hey - dali kopa w tym roku i zaskoczyli oświetleniem

Scena na miasteczku wieczorem po ulewach

Projekt Piwo czyli akademik zmienił się w ekran

Grabarz i Strachy na lachy - to była zabawa


 

Więcej zdjeć nie daje bo i tak to trudno przejrzeć. Jak by ktoś chciał więcej zapraszam na Albumy KSAF

Brak komentarzy: