wtorek, 23 lutego 2010

Zimowy Ojców

Wykorzystując dzisiejszą piękną pogodę i brak planowanych zajęć, wybrałem się w kierunku Ojcowa. Jak zwykle zabłądziłem pierwotnie przy wyjeździe z Krakowa na Ojców ale szybko naprawiłem swoje błędy i dojechałem. Ojców zimą nie oczarowuje pięknem jak to jest na wiosnę lub jesienią, jest tam pusto i dość zimno.
Zrobiłem kilka zdjęć w ojcowie i na drodze prowadzącej do Ojcowa, a potem skierowałem się na Pieskową Skałę i Olkusz.
Droga z Olkusza do Krakowa może nawet przyjemna, ale dla kierowców o żółwim tempie - co krok fotoradar.
Zdjęcia poniżej.


































1 komentarz:

korulka pisze...

Ah... Ojców jest piękny! :)