No i nadszedł ten dzień że wybyłem do Warszawy by poskładać osobiście dokumenty aplikacyjne do agencji prasowych i redakcji. Wszystko poszło jak z płatka, a w między czasie nie mogłem odmówić sobie zrobienia kilku zdjęć Warszawy w specyficznym jesiennym oświetleniu. Za każdym razem jak powracam do Stolicy podoba mi się ona bardzo, jednak nie potrafił bym żyć w tym zabieganiu i przy warszawskich cenach.
|
Dobra decyzja władz Warszawy, Kraków potrzebuje podobnego podejścia... |
|
Jedyny i największy symbol Warszawy. |
Jak latarnia na horyzoncie wschodniej części Warszawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz