sobota, 14 maja 2011

Festiwalowy zawrót głowy

Rozpoczął się miesiąc maj a w nim festiwale. Można powiedzieć że jeden festiwal przepada przez drugi i nakłada się jeszcze z pięcioma innymi wydarzeniami. W tym tygodniu powoli kończy się festiwal im. Czesława Miłosza, podczas którego do Krakowa zjechali przyjaciele, interpretatorzy i tłumacze wielkiego Polskiego poety. Jeszce w czasie jego trwania na Rynku Głównym i na Krakowskich uczelniach odbył się jak co roku Festiwal Nauki na którym wszyscy mogli odnaleźć coś dla siebie i poznać tajniki nauki. To dopiero połowa maja więc po tygodniu przerwy Krakowem zawładną dwa wielkie festiwale. Jeden to Festiwal Muzyki Filmowej, z największymi twórcami muzyki do filmów na świecie, oraz festiwal studentów (lub można to nazwać mianem święta) - Juwenalia Krakowskie.Oj co to się będzie działo to lepiej nie mówić, najprościej można powiedzieć - Studenci przejmują władze nad Miastem.
Jak widać maj obfituje w wydarzenia, pomiędzy festiwalami jest jeszcze wiele poddańczych wydarzeń, o któryc warto pisać i na których warto być.














Brak komentarzy: